Produkty kupowane bezpośrednio od rolnika coraz częściej goszczą na naszych stołach.

p { margin-bottom: 0.25cm; line-height: 120%; }

Wspominałem już w jednym z moich notek (http://12345-abcde.neon24.org/post/125267,zaglodzic-panstwo) o inicjatywie społecznej polegającej na zbiorczych zakupach płodów rolnych i przetworów spożywczych bezpośrednio od producentów. Próby takich działań pojawiły się w Polsce już od kilku lat, jednak myślę, że obecnie ukształtowała się forma takiej działalności, która spodoba się naprawdę dużej ilości potencjalnych uczestników. Kiedy wpiszemy w googlach hasło "kooperatywa spożywcza" wyniki pokażą kilka albo już kilkanaście stron spółdzielni rozmieszczonych w całym kraju, które grupują entuzjastów zdrowej żywności. Zasada działania jest prosta. Spółdzielnia zaprasza do współpracy lokalnych producentów żywności, którzy na stronie internetowej spółdzielni (sklep internetowy) umieszczają swoje produkty. Członkowie spółdzielni mogą tą drogą zamawiać produkty, które w jeden określony dzień tygodnia są dostarczane do punktu dystrybucji, skąd zamawiający odbiera je osobiście. Spółdzielczość wiąże się z koniecznością udziału w pracach przez wszystkich jej członków, ale dla utrzymania sprawnego jej funkcjonowania wystarczy naprawdę symboliczny udział.

 

Zapisałem się do takiej kooperatywy kilka tygodni temu, więc mogę podzielić się z wami wrażeniami. Dominujące wrażenia mają wybitnie smakowy charakter.

Od kiedy zacząłem własnoręcznie robić dżemy, piec chleby i destylować śliwowicę, zauważam szaloną różnicę w smaku pomiędzy własnym wyrobem, a tym ze sklepu. Oczywiście na korzyść mojej produkcji. Bogactwo smaków nie ma sobie równych. Jednak kosztując towary kupione w kooperatywie czuję na języku to samo bogactwo – tam też ktoś myślał przede wszystkim o jakości, dopiero później o zysku. Zresztą pomijanie w zakupowym łańcuszku szeregu pośredników, daje producentowi całkiem dobry zysk.

To dlatego piszę o tym tutaj bo pojawiła się ciekawa inicjatywa łącząca przyjemne (doznania smakowe) z pożytecznym (oddolna integracja społeczeństwa).